niedziela, 13 grudnia 2009

Moje pierwsze przemyślenia. My first reflections. Meine erste Überlegungen.


Jak pisałem wcześniej, przedstawiając szereg zdjęć, to jest wiele niewiadomych co do moich narodzin. Sprawdzałem wypis ze Szpitala, to wpisana jest moja matka wychowawcza jako biologiczna. Pamiętam, jak miałem jakieś 5-6 lat, przed pójściem do szkoły, to w książeczce zdrowia było inne nazwisko. Niestety nie pamiętam jakie. Kolor książeczki był szary. Obecnie mam książeczkę przepisaną, w kolorze zielonym. Przepisana w 1962 roku, kiedy poszedłem do szkoły, jako sześciolatek. Sprawdzałem również w Urzędzie Stanu Cywilnego w Zielonej Górze. Również zapisani są jako moi rodzice biologiczni. Krew jest odzwierciedleniem powinowactwa.
Krew wykazała wstępnie, ze moja matka nie mogła mnie urodzić. Grupa krwi eliminuje ją jako matkę. Badania szczegółowe wykazały, że matka była bezpłodną i nie mogła mieć dzieci. Nie wiem jak to rozwiązać. Kim jestem? Siostra ojca powiedziała mi że nie wiadomo kto ja jestem. Może ty żyd, a może autochton.
Liczę na to że z czasem może się jeszcze dowiem. Liczę w tym również na ludzi, którzy czytają ten blog. Na razie nie mogę pozwolić sobie na wyjazd do mego ukochanego miasta, ale myślę, ze z czasem się moja sytuacja się ułoży i będę mógł osobiście pojechać i poszukać śladów przeszłości. Niewiedza co do swojego pochodzenia czasami mnie bardzo dokucza. Tym bardziej że nie mam rodzeństwa. jestem jedynakiem. To tyle na dzisiaj.

Wie ich shon frücher geschrieben habe, es gibt mehrere unklarheiten wenn um mein Geburt geht! Ich habe festgestellt, das meine Erzieherin als biologische Mutter eingetragen wurde. Aber aus meine frühere Kindheit (5-6 Jahre) habe ich in Erinerung das die Farbe meines Geburtsbücher anders war , als später (grau nicht grün!)Meine Mutter war leider unfruchtbar, und hatte andere Blutgruppe , die sie als biologische Mutter ausschliesst!Meine Tante hat mir einmal gesagt , das niemand weiss wer ich bin- Jude , oder nachkommen der Deutchen? Wenn mir meine sytuation das erlauben wird , werde ich wieder in meine Heimatstadt Grünberg fahren und versuchen das rauszufinden! Unwissenheit ist schrecklich!Besonders , das ich keine Geschwiester habe! Vielleich jemand , der das liest kann mir weiter helfen? Wenn man das Foto betrachtet, hat man nur nur eine Gedanke -dieses Haus hat II Weltrieg überstanden, aber nicht heutige privatisierung!

niedziela, 6 grudnia 2009

6 grudnia 2009


ŚWIĘTY MIKOŁAJ.
Święty Mikołaj Cudotwórca z Miry (ur. ok. 270 w Patarze, zm. ok. 345 lub 352) – biskup Miry w dzisiejszej Turcji. Jeden z najbardziej czczonych przez Kościoły Prawosławne świętych (nazywany zawsze św. Mikołajem Cudotwórcą), a także uznawany za świętego przez Kościół katolicki.
Zasłynął jako cudotwórca, ratował żeglarzy i uratował miasto od głodu. Odwagą i sprawiedliwością wykazał się ratując od śmierci niesłusznie skazanych urzędników cesarskich.
Według podań po bogatych rodzicach otrzymał w spadku znaczny majątek, którym chętnie dzielił się z ubogimi. Wyróżniał się pobożnością i miłosierdziem. Mieszkańcy Miry wybrali go na swojego biskupa. Po życiu gorliwym i pełnym dobrych czynów, zmarł w połowie IV wieku, spontanicznie czczony przez wiernych. Gdy Mirę opanowali Arabowie, kupcom włoskim udało się zabrać jego relikwie i przewieźć do Bari w południowych Włoszech.Święty Mikołaj wskrzesił trzech młodzieńców zabitych za nieuregulowanie rachunku za nocleg w gospodzie.
Mikołaj jest patronem Grecji, Albanii, Rosji, Bari, Aberdeen, Antwerpii, Berlina, Chrzanowa (woj. Małopolskie), Głogowa, Miry, Moskwy, Nowogrodu jak również bednarzy, wytwórców guzików, cukierników, gorzelników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, sprzedawców perfum, sprzedawców wina, sprzedawców zboża i nasion, marynarzy, kierowców, uczonych, młynarzy, kancelistów parafialnych, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, żeglarzy, notariuszy, panien pragnących wyjść za mąż, więźniów oraz obrońców wiary przed herezją, patron pojednania Wschodu i Zachodu.
Atrybutami Mikołaja są szaty biskupie, trzy złote kule na księdze, troje dzieci w cebrzyku, kotwica, okręt i pastorał.
Tadeusz Magreta, Ełk "Nasza Klasa"